Po siedemnastu latach nieobecności na scenę Metropolitan Opera wrócił „Lohengrin” Wagnera w nowej inscenizacji François Girarda. Transmisja spektaklu z Piotrem Beczałą w tytułowej roli odbędzie się 18 marca.
Orkiestrę Metropolitan Opera prowadzi dyrektor muzyczny teatru Yannick Nézet-Séguin. Krytycy nie szczędzą Beczale pochwał, określając jego występ „olśniewającym” („The New York Times”), zaś kreację Lohengrina w jego wykonaniu „dramatyczną, wymowną, a przede wszystkim ludzką” („The Wall Street Journal”). Polski tenor wciela się w rolę Lohengrina po raz trzeci, po występach w Semperoper Dresden, na Bayreuther Festspiele i w Wiener Staatsoper.
Polskiemu tenorowi na scenie partnerować będą: sopranistka Tamara Wilson w roli księżniczki Elzy, niesłusznie oskarżonej o zamordowanie własnego brata oraz sopranistka Christine Goerke jako przebiegła czarownica Ortruda, a także bas-baryton Evgeny Nikitin i bas Günther Groissböck.
Lista pokazów kinowych jest dostępna na stronie Na żywo w kinach (nazywowkinach.pl)