21 i 22 lutego na scenę Teatru Wielkiego w Łodzi powraca pełna niezwykłych wizualnych rozwiązań i efektów scenicznych inscenizacja „Madame Butterfly” Giacomo Pucciniego.
Dzieło, które zachwyca i porusza serca melomanów na całym świecie. Niezwykła melodyjność, bogactwo barw i orientalne motywy w połączeniu z nieszczęśliwą historią miłosną sprawiają, że jest to jedna z najbardziej rozpoznawanych i najchętniej wystawianych oper.
Nieszczęśliwa miłość, honor oraz śmierć. Młody amerykański oficer przybywa do Nagasaki, gdzie w pełni korzysta z dostępnych atrakcji, nie zważając na konsekwencje. Ofiarą zabaw pada tytułowa Butterfly – nastoletnia gejsza. Łatwowierna i o czystym sercu dziewczyna ulega uczuciu do nieodpowiedzialnego mężczyzny. Beztroska okazuje się tragiczna w skutkach.
– Butterfly jest typem kobiety, który budzi mój ogromny szacunek. Czysta, ale nie naiwna, doskonale wiedząca czego pragnie. Dogłębnie analizując tę postać, zrozumiałam, że to kobieta inteligentna, wykształcona i mądra. Zupełnie niepasująca do swojej rzeczywistości. Pragnąca wyrwać się z niej, walcząca o wolność, godność i równość dla siebie jako człowieka. Jest gotowa, by poświęcić wszystko! – o swojej ukochanej roli mówi Anna Wiśniewska-Schoppa, solistka Teatru Wielkiego w Łodzi.
Anna Wiśniewska-Schoppa wystąpi w roli tytułowej Cio Cio San w środę, natomiast w czwartek partię tę zaśpiewa Dorota Wójcik. W postać Pinkertona wcielać się będą Dominik Sutowicz (21.02) i Paweł Skałuba (22.02). Za pulpitem dyrygenckim stanie maestro Tadeusz Kozłowski.
Więcej informacji na stronie www.operalodz.com