Sylwestrowa premiera „Carmen” Bizeta w Metropolitan Opera odbyła się bez udziału Piotra Beczały, który miał wystąpić w roli Don José. Z powodu choroby tenor odwołał również spektakle w dniu 3 i 9 stycznia.
„Kochani, z głębokim żalem informuję, że z powodu wysokiej gorączki i kaszlu nie będę w stanie wystąpić w dzisiejszej premierze „Carmen” w Metropolitan Opera. Dałem z siebie wszystko, ale niestety wirus zwyciężył. Teraz skupiam się na powrocie do zdrowia, aby być gotowym na nadchodzące spektakle. Całemu zespołowi oraz obsadzie życzę udanej premiery! Dziękuję za Wasze zrozumienie i wsparcie. Życzę Wam wszystkim wspaniałego Nowego Roku 2024! Niech będzie pełen radości, sukcesów i niezapomnianych chwil. Piotr” – napisał Piotr Beczała w mediach społecznościowych w sylwestra.
Do tej pory zagrano cztery z dziewięciu spektakli w premierowej obsadzie, z czego Piotrowi Beczale z powodu choroby udało się wyjść na scenę jedynie raz, 5 stycznia. Zastępuje go zaangażowany na wypadek takich sytuacji Rafael Davila. Portorykański tenor zadebiutował w Met w 2017 roku, gdy coverował w „Carmen” chorego wówczas Marcela Álvareza.
„Carmen” w reżyserii Carrie Cracknell transmitowana będzie do kin w ramach cyklu „The Met: Live in HD” w dniu 27 stycznia. W tytułowej roli występuje 27-letnia Aigul Akhmetshina, najmłodsza Carmen w historii Metropolitan Opera. W roli Micaëli zobaczymy Angel Blue, a jako Escamilla – Kyle’a Ketelsena. Dyryguje Daniele Rustioni.
Szybkiego powrotu do zdrowia!
