28 kwietnia w Operze Wrocławskiej zaplanowana jest kolejna premiera tego sezonu. Tym razem dyrekcja teatru sięgnęła po operę komiczną Rossiniego „Kopciuszek”.
„Muzyka Rossiniego zapada nie tylko w pamięć, ale też głęboko w serce. W stosunku do libretta sięga jakichś tajemniczych głębi. W przedziwny sposób łączy się z wesołą historią o charakterze komediowym, tworząc dzieło kompletne. Dla mnie to nie tylko zabawna historia rodem z bajki – „Kopciuszek” jest opowieścią o ponadczasowej wymowie. Wiele mówi o kondycji człowieka i regułach rządzących społeczeństwem“.
Tak przedstawia swoją realizację Irina Brook, reżyser najnowszej premiery w Operze Wrocławskiej realizowanej we współracy z Théâtre des Champs Elysées. Irina Brook, ceniona reżyser teatralna i operowa, dyrektor teatru w Nicei, pochodzi z rodziny o teatralnych korzeniach. Córka aktorki, Natashy Parry, i słynnego reżysera, Petera Brooka (w jego reżyserii m.in. legendarny film „Władca much”), przyjaciela i współpracownika Jerzego Grotowskiego, traktuje pobyt we Wrocławiu, mieście Grotowskiego, w sposób szczególny. Tu po raz pierwszy pracuje w Polsce, zaczynając ten rozdział od Opery Wrocławskiej.
W partiach solowych bohaterów „Kopciuszka” usłyszymy solistów Opery Wrocławskiej, m.in.: Katarzynę Haras-Kruczek, Joannę Moskowicz, Barbarę Bagińską, Marię Rozynek-Banaszak, Jadwigę Postrożną, Marka Paśko, Tomasza Rudnickiego i Jacka Jaskułę. Obok nich zaśpiewają gościnnie: Aleksandra Opała, Elżbieta Wróblewska, Kirlianit Cortez, Leonardo Ferrando, Jędrzej Tomczyk, Jakub Michalski i Artur Janda. Spektakle poprowadzi włoski dyrygent, Matteo Pagliari. Scenografię do spektaklu zaprojektowała Noëlle Ginefri Corbel, kostiumy – Anna Sekuła. Choreografię i ruch sceniczny opracował Martin Buczko, a za reżyserię świateł odpowiada Grzegorz Barszczewski.
Przedstawienie odbędą się 28,29 i 30 czerwca.
(na podstawie informacji prasowej)