11
paź
Występ Piotra Beczały w "Wertherze" Masseneta w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej umożliwił splot różnych okoliczności. Pierwsza w Warszawie operowa premiera sezonu 2020/21 pierwotnie miała być wystawiona w maju tego roku, jednakże z powodu pandemii koronawirusa i czasowego zamknięcia teatrów, została przesunięta na jesień. Początek totalnego lockdownu zastał polskiego tenora w Nowym Jorku, gdzie przygotowywał się do zaśpiewania partii Werthera na scenie Metropolitan Opera. Po odwołaniu spektakli, wspólnie z Joyce DiDonato zdecydowali się przygotować tzw. "domówkę", w trakcie której zaprezentowali transmitowane na żywo za pośrednictwem mediów społecznościowych obszerne fragmenty opery. Podczas gdy latem teatry operowe w Europie zaczęły pomału otwierać…