Skradziony z warszawskiego Muzeum Narodowego Stradivarius odnaleziony we Francji

4

Stradivarius „Lauterbach”, który w 1944 roku został skradziony z Muzeum Narodowego w Warszawie, prawdopodobnie znajduje się we Francji.

Skrzypce to oryginalny wyrób włoskiej rodziny Stradivari, wytwarzającej wysokiej klasy instrumenty muzyczne na przełomie XVII i XVIII wieku. Do dziś instrumenty te uważa się za niezrównane pod względem jakości wykonania i dźwięku. Szacuje się, że na świecie zachowało się około 650 skrzypiec z pracowni Stradivariego, a za ich posiadanie trzeba zapłacić co najmniej 6 mln dolarów. Najsławniejsze z nich kosztują nawet do 20 milionów dolarów. Podobny do zaginionego w Polsce egzemplarz został sprzedany w czerwcu tego roku na aukcji w Nowym Jorku za 15,3 mln dolarów, a odnalezionego we Francji „Lauterbacha” wycenia się na co najmniej 10 mln dolarów.

Wysoka wartość powoduje, że na przestrzeni lat wiele było przypadków, gdy te cenne instrumenty padały łupem złodziei. Dziś, po upływie 78 lat, pojawiła się szansa na odzyskanie skradzionych w Polsce skrzypiec.

„Lauterbach” został przekazany w depozyt warszawskiemu Muzeum Narodowemu w 1939 roku przez znanego przemysłowca Henryka Grohmana. Jak informuje francuski dziennik „Le Parisien”, do zajmującej się wyszukiwaniem zrabowanych instrumentów i materiałów muzycznych organizacji Musique et Spoliations zgłosił się posiadacz skrzypiec, które opisem pasują do zaginionego „Lauterbacha”.

Instrument wykonano prawdopodobnie w 1719 roku, a jego nazwa pochodzi od nazwiska niemieckiego wirtuoza skrzypiec Johanna Christiana Lauterbacha, który był jego właścicielem w XIX wieku. W trakcie II wojny światowej Stradivatius był ukryty w Muzeum Narodowym, jednak niemieccy szabrownicy natknęli się na niego podczas Powstania Warszawskiego. Francuscy eksperci są w kontakcie z Muzeum Narodowym, by ustalić prawowitego właściciela skrzypiec.

O autorze