Teatr Wielki w Łodzi po raz drugi z kolei rozpoczął nowy sezon artystyczny zapraszając mieszkańców miasta na koncerty Opera Łódź Opener. Wydarzenia otwierające jubileuszowy 70. sezon łódzkiego teatru operowego odbyły się w ubiegły weekend na placu Dąbrowskiego. Głównym punktem rocznicowych obchodów było przygotowane specjalnie na tę okazję plenerowe wystawienie „Strasznego dworu” Moniuszki.
Był to powrót do korzeni, gdyż właśnie wykonaniem „Strasznego dworu” pod batutą Władysława Raczkowskiego w 1954 roku zainaugurowała działalność Opera Łódzka. Najnowsza inscenizacja tego dzieła zrealizowana została dokładnie 10 lat temu przez Krystynę Jandę. Za adaptację reżyserską plenerowej wersji spektaklu odpowiedzialni byli Adam Grabarczyk i Waldemar Stańczuk, adaptacji scenograficznej dokonała Izabela Karaśkiewicz, wykorzystano kostiumy Doroty Roquelpo i choreografię Emila Wesołowskiego.
Stanisław Moniuszko powszechnie nazywany jest ojcem polskiej opery narodowej, gdyż jego utwory przesiąknięte są patriotyzmem i polskością. Rocznicowa prezentacja „Strasznego dworu” była inscenizowanym wykonaniem koncertowym (wersja semi-stage), w kostiumach oraz z wykorzystaniem pewnych elementów dekoracji i rekwizytów. Całość silnie eksponowała aspekty narodowe, nie brakowało jej jednak pewnych walorów komediowych.
Najciekawszym elementem spektaklu były wysmakowane szaro-czarne stroje nawiązujące do obrazów Grottgera, który w swoich pracach sugestywnie przedstawił tragedię Powstania Styczniowego. Takie podejście można uznać za ukłon w stronę szerokiej publiczności, będącej raczej zwolennikiem tradycyjnego teatru. Orkiestra pod batutą Rafała Janiaka sprawnie doprowadziła sceniczną akcję do wybrzmiewającego w tej wersji w finale mazura. Mankamentem okazało się jednak nagłośnienie, wyłapujące wszelkie dźwięki z otoczenia, co przeszkadzało w odbiorze muzyki.
W trakcie wieczoru można było zobaczyć przekrój solistów Teatru Wielkiego w Łodzi. Wiele ról obsadzonych było podwójnie, jak na przykład Hanna w urokliwym wykonaniu Patrycji Krzeszowskiej i Aleksandry Borkiewicz-Cłapińskiej. Partię Stefana zaśpiewali Paweł Skałuba oraz Dominik Sutowicz, któremu w udziale przypadło zaśpiewanie słynnej arii z kurantem. W Zbigniewa wcielali się Rafał Pikała i Robert Ulatowski, a w roli Miecznika obsadzeni zostali Przemysławow Rezner i Łukasz Motkowicz. Jadwigą była Agnieszka Makówka, Skołubą – Grzegorz Szostak, jednak bohaterką wieczoru okazała się dla mnie Bernadetta Grabias jako Cześnikowa. Śpiewaczka połączyła precyzję wokalną ze swadą i poczuciem humoru. Wzruszającym momentem było dołączenie w ostatnich minutach do obsady emerytowanych solistów Teatru Wielkiego w Łodzi – Jolanty Bibel i Krzysztofa Bednarka. Na widowni zasiedli również wieloletni solista łódzkiej opery Tadeusz Kopacki oraz Elżbieta Janowska-Moniuszko, prapraprawnuczka kompozytora.
W trakcie jubileuszowego sezonu na melomanów czekają liczne atrakcje. 12 października zaplanowana jest premiera baletu romantycznego „Giselle” Adolphe’a Adama. Choreografię przygotuje Zofia Rudnicka, a orkiestrę poprowadzi Andriy Yurkevych.
Kolejna premiera to „Cyganeria” będąca kulminacyjnyjnym punktem programu Festiwalu Puccinowskiego, przygotowywanego z okazji setnej rocznicy śmierci kompozytora. Reżyserię powierzono Marcinowi Łakomickiemu, a kierownictwo muzyczne objął Rafał Janiak. W ramach festiwalu gościć również będzie Teatr Wielki w Poznaniu z „Manon Lescaut”, Uniwersytet Muzyczny Fryderyka Chopina zaprezentuje jednoaktówki „Sour Angelica” oraz „Gianni Schicchi”, a łódzka opera pokaże wznowienia „Madamy Butterfly”, „Turandot”, „Dziewczyny z Zachodu” oraz koncertowe wykonanie „Toski”.
22 marca odbędzie się premiera „Napoju miłosnego” Donizettiego w reżyserii Wojciecha Adamczyka. W kwietniu zobaczymy drugą premierę baletową, pt. „Morze”. Jest to autorski pod względem dramaturgicznym i choreograficznym spektakl Roberta Bondary, stworzony do muzyki m.in. Debussy’ego i Brittena. Premierowy wieczór (26 kwietnia) wpisze się w obchody Prezydencji Polski w Radzie Unii Europejskiej.
Ostatnią nową produkcją sezonu 2024/25 będzie „Pinokio” Jonathana Dove. To kolejny spektakl familijny po zaproponowanym w czerwcu tego roku „Jasiu i Małgosi” Humperdincka. Premiera przedstawienia w reżyserii Roberta Drobniucha odbędzie się w Dzień Dziecka.
Szczegóły można znaleźć na stronie: Kalendarium – Teatr Wielki w Łodzi (operalodz.com)