13-minutową owacją zakończył się spektakl „Mocy przeznaczenia” Verdiego w mediolańskiej La Scali, który w sobotni wieczór zainaugurował nowy sezon w tym teatrze. W premierowej obsadzie wystąpili Anna Netrebko, Brian Jagde i Ludovic Tézier. Na widowni słychać było również pojedyncze głosy niezadowolenia, jednak niezrażona mieszanym przyjęciem Netrebko posłała całusa publiczności żartując „Nikt nie buczał po moich ariach”. Przedstawienie można oglądać na platformie streamingowej medici.tv: Verdi’s La forza del destino: La Scala 2024-25 season opener
Zgodnie z tradycją otwarcie sezonu odbyło się w uroczystość świętego Ambrożego, patrona Mediolanu. Wydarzenie jest stałym punktem kalendarza kulturalnego we Włoszech i przyciąga znane postaci ze świata polityki, biznesu i sztuki. W tym roku zabrakło jednak prezydenta kraju Sergia Mattarelli i premier Giorgii Meloni, uczestniczących w tym samym czasie w ceremonii ponownego otwarcia katedry Notre Dame w Paryżu.
Premiera spektaklu zbiegła się w czasie z propalestyńską demonstracją, która zakłóciła ruch uliczny w centrum Mediolanu. Pod operą protestowały również związki zawodowe domagające się polepszenia warunków pracy.
„Moc przeznaczenia” wyreżyserował Leo Muscato, a kierownictwo muzyczne nad spektaklem objął Riccardo Chailly, dyrektor muzyczny teatru. W roli Don Alvara pierwotnie wystąpić miał Jonas Kaufmann, jednak na dwa tygodnie przed premierą niemiecki tenor wycofał się z produkcji. Ta dość rzadko wystawiana opera Verdiego ostatni raz otworzyła sezon w La Scali w 1965 roku i była nieobecna na afiszu teatru przez dwadzieścia pięć lat.