Od 1 grudnia na platformie streamingowej Teatru Wielkiego – Opery Narodowej (VOD Teatr Wielki – Opera Narodowa: VOD TWON) dostępny będzie spektakl „La Boheme” Pucciniego w reżyserii Barbary Wysockiej. Przedstawienie z 2021 roku pokazane zostanie w premierowej obsadzie, w której wystąpili: Adriana Ferefecka, Davide Giusti, Aleksandra Orłowska, Ilya Kutyukhin, Sławomir Kowalewski, Jerzy Butryn, Grzegorz Szostak i Paweł Czekała. Za pulpitem dyrygenckim stanął Patrick Fournillier.
Czwórka młodych artystów: Schaunard, Rodolfo, Colline i Marcello wyrusza w miasto w zimowy wieczór. Kiedy Rodolfo poznaje Mimi, zakochują się w sobie od pierwszego wejrzenia. Marcello jest zdruzgotany, ponieważ spotyka swą byłą kochankę Musettę, która teraz owija sobie wokół palca bogatego Alcindora. To czas miłości i szalonej zabawy. Kilka miesięcy później Marcello znów żyje w burzliwym związku z Musettą, a borykający się z brakiem pieniędzy Rodolfo porzuca ciężko chorą Mimi, sfrustrowany i przerażony swoją bezradnością wobec jej cierpienia. To z kolei czas zazdrości i zagubienia. Mimi i Rodolfo spotkają się ponownie, jednak na miłość jest już za późno.
Kompozytor z pomocą librecistów przystąpił do swobodnej adaptacji „Scen z życia cyganerii”, głośnej książki Henry’ego Murgera, bez upiększeń ukazującej nędzną wegetację paryskiego „proletariatu artystycznego”. W jego muzyce każda postać, kluczowe wydarzenie i emocja znajdują swoje odzwierciedlenie. To właśnie w tym przejawia się wyjątkowa maestria kompozytora, który z niezwykłą precyzją i finezją tworzy muzyczne motywy oraz splata je w harmonijną całość. „La Bohème” Giacomo Pucciniego jest jedną z najczęściej wystawianych oper świata, która od blisko 130 lat porusza serca widzów na całym świecie, budząc żywe emocje i rezonując z ich osobistymi doświadczeniami.
„La Bohème” to opowieść o wielkich emocjach, rozstaniach i powrotach, o bezwzględnym przeznaczeniu i utracie. Co będzie w tej inscenizacji najważniejsze? Obraz społeczności artystów w pejzażu wielkiego miasta, temat choroby jako „nocnej strony życia” i historia miłości, która nie zawsze zwycięża i czasem jednak przegrywa z chorobą i śmiercią” – zapowiada Barbara Wysocka.