Jakub Józef Orliński wystąpił wczoraj podczas zorganizowanej na Sekwanie ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu. Czterogodzinne widowisko oglądało z trybun ponad 300 tysięcy osób, miliony kibiców z całego świata mogło natomiast śledzić transmisję na żywo w telewizji. Polski kontratenor zaśpiewał arię „Viens, Hymen” pochodzącą z opery „Zamorskie zaloty” Jeana-Philippe’a Rameau.
Nową inscenizację „Zamorskich zalotów” wystawiono w Paryżu w 2019 roku, by uczcić 350-lecie istnienia Opéra national de Paris, jednej z najbardziej liczącej się instytucji kultury Francji. Aria „Viens, Hymen” pierwotnie napisana została dla sopranu.
Artysta poprzedził swój występ krótkim breakdance’owym pokazem, który nawiązywał do debiutującej w tym roku w programie igrzysk konkurencji. Ceniony na świecie śpiewak trenuje breakdance od wielu lat, pracuje również jako model, a na Instagramie obserwuje go 220 tys. fanów.
Jakub Józef Orliński wraz z zespołem ll Pomo d’Oro rozpoczyna dzisiaj kolejną trasę koncertową związaną z promocją albumu „Beyond”. Muzycy zaprezentują się przed publicznością w Sankt Florian (Austria), Edynburgu (Wielka Brytania), Doussard (Francja), Innsbrucku (Austria), Bayreuth (Niemcy), Basel (Szwajcaria), Londynie (Wielka Brytania), Ghent (Belgia), Hamburgu (Niemcy) i Ravennie (Włochy).
W nadchodzących miesiącach na rynku pojawi się nowa płyta Orlińskiego, nagrana z pianistą Aleksandrem Dębiczem. #LetsBaRock to projekt, którego celem jest przełożenie muzyki baroku na język współczesny. Jesienią muzycy odwiedzą z koncertami dziewięć polskich miast.
W kalendarzu Orlińskiego na przyszły sezon znajdują się również m.in. „Agrippina” Händla w Opernhaus Zürich czy „Stabat Mater” Pergolesiego w Grand Théâtre de Genève.
