W mijającym tygodniu Metropolitan Opera ogłosiła repertuarowe plany na nowy sezon, w trakcie którego zaprezentowanych zostanie siedem premierowych spektakli. Niezmiernie interesująco zapowiada się światowa prapremiera opery “Godziny” Putza. Libretto działa oparte jest na powieści Michaela Cunninghama o tym samym tytule, na podstawie której powstał również film z oscarową rolą Nicole Kidman. Na nowojorskiej scenie wystąpią Renée Fleming, Kelli O’Hara i Joyce DiDonato.
Sezon otworzy nowa produkcja “Medei” Cherubiniego z Sondrą Radvanovsky w tutułowej roli, u której boku wystąpi Matthew Polenzani jako Giasone.
W sylwestrową noc zaprezentowana zostanie premiera “Fedory” Giordana, w której wystąpią Sonya Yoncheva, Rosa Feola, Piotr Beczała i Artur Ruciński. Najlepszych obecnie polskich śpiewaków będzie można zobaczyć w innych produkcjach – Piotr Beczała zaśpiewa tytułową rolę w “Lohengrinie” Wagnera, a Artur Ruciński pojawi się jako Giorgio Germont w “Traviacie” Verdiego.
Aleksandra Kurzak, która aktualnie przygotowuje się do debiutu w roli Toski na scenie Metropolitan Opera, powróci w charakterze rzymskiej śpiewaczki w przyszłym sezonie oraz wykona partię Adiny w “Napoju miłosnym” Donizettiego. Tomasz Konieczny z kolei wystąpi w “Latającym Holendrze” Wagnera.
Metropolitan Opera otwiera się również na młodych polskich śpiewaków, którzy rozpoczynają światową karierę. Utalentowany polski bas Krzysztof Bączyk pojawi się w dwóch produkcjach – jako Faraon w “Aidzie” Verdiego i Colline w “Cyganerii” Pucciniego. W skróconej wersji “Czarodziejskiego fletu” Mozarta będzie można podziwiać Aleksandrę Olczyk jako Królową Nocy. Oboje młodzi artyści mają za sobą debiuty na wielu prestiżowych scenach, w tym w londyńskiej Royal Opera House, a ich występy w Nowym Jorku były zapowiadane już wcześniej, jednak zostały przełożone z powodu pandemii. Do grona debiutantów dołączył również Piotr Buszewski, który wcieli się w rolę Kawalera de la Force w “Dialogach karmelitanek” Poulenca.
“
