Nasza strona używa plików cookies, aby zapewnić Ci lepsze doświadczenia i dopasowane treści. Korzystając z serwisu, wyrażasz zgodę na ich użycie. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.

Aleksandra Kurzak zastąpi Ewę Płonkę w “Aidzie” w Paryżu

Opéra national de Paris ogłosiła zmiany w obsadzie Aidy Giuseppe Verdiego w reżyserii Shirin Neshat. W partii tytułowej 1 i 4 listopada wystąpi Aleksandra Kurzak, która zastąpi Ewę Płonkę. Ewa Płonka zadebiutowała w paryskiej operze 7 października, zastępując Saioę Hernández. Z powodu choroby hiszpańskiej sopranistki wystąpiła również w jej miejscu w transmitowanym spektaklu 10 października. Partnerował jej Piotr Beczała w roli Radamesa, a Krzysztof Bączyk wystąpił jako Faraon. W obsadzie znaleźli się również: Ève-Maud Hubeaux (Amneris), Roman Burdenko (Amonasro) i Aleksander Köpeczi (Ramfis). Orkiestrę prowadzi Michele Mariotti.

Ewa Płonka wystąpiła także w dwóch kolejnych spektaklach, już w pierwotnie planowanej dla niej obsadzie: z Gregorym Kunde (Radames), Judit Kutasi (Amneris), Romanem Burdenko (Amonasro), Aleksandrem Köpeczim (Ramfis) i Krzysztofem Bączykiem (Faraonem) pod batutą Dmitry’ego Matvienki. W tej samej obsadzie zaprezentuje się również Aleksandra Kurzak w listopadowych spektaklach, z wyjątkiem partii Amonasra, którą wykona Amartüvshin Enkhbat.

Kurzak zadebiutowała w roli Aidy tego lata na festiwalu Arena di Verona. Wystąpi również w tej partii w Operze Krakowskiej, gdzie spektakle zaplanowane są na 15, 18 i 21 listopada. Obecnie sopranistka wykonuje wraz z Roberto Alagną Toskę w Semperoper Dresden, a ich najbliższe plany obejmują koncert z serii „Wielkie Głosy” 9 listopada w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej. Kurzak weźmie także udział w gali jubileuszowej z okazji 200-lecia położenia kamienia węgielnego pod budowę gmachu Teatru Wielkiego w Warszawie – wydarzenia symbolicznie upamiętniającego dwustuletnią historię tej instytucji.

Nowa produkcja Aidy wpisuje się w historię poszukiwań właściwego kształtu tej opery na scenie Bastille. Wcześniej, w 2013 roku, Olivier Py zaproponował wizję dość przeładowaną inscenizacyjnie, a w 2021 roku Lotte de Beer przedstawiła odczytanie zbyt zdystansowane, dostępne wyłącznie w streamingu z powodu pandemii. Obecną inscenizację przygotowała irańska artystka wizualna Shirin Neshat, znana z feministycznego i politycznego wymiaru swojej twórczości, która – debiutując w Operze Paryskiej – buduje wizję spektaklu wokół podkreślenia okrucieństwa fanatyzmu religijnego i jego zdolności do ucisku wobec kobiet. Produkcja jest koprodukcją Festiwalu w Salzburgu, Opéra national de Paris oraz Teatre del Liceu w Barcelonie, a w interpretacji Neshat oprawa wizualna, scenografia i ruch sceniczny współgrają z muzyką, tworząc spójną i wyrazistą koncepcję przedstawienia.

Płonka uczestniczy obecnie w próbach do Makbeta Verdiego w Opernhaus Zürich. Śpiewaczka wystąpi w sześciu spektaklach w okresie od 8 do 30 listopada. Jej kolejne angaże to Tosca w Staatsoper Hamburg, Abigaille w Nabucco w Bayerische Staatsoper oraz Turandot w Teatro alla Scala.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Może Cię zainteresuje