Już 16 czerwca na deskach Gran Teatre del Liceu w Barcelonie w tytułowej roli w „Adrianie Lecouvreur” Cilèi zadebiutuje Aleksandra Kurzak. W roli Maurizia (ukochanego francuskiej aktorki) wystąpią naprzemiennie Freddie De Tommaso oraz Roberto Alagna, a partię księżnej de Bouillon (w finale morduje Adrianę przy pomocy bukietu fiołków nasączonych trucizną) zaśpiewają Daniela Barcellona i Clémentine Margaine.
Spektakl w reżyserii Davida McVicara jest koprodukcją z Royal Opera House, Opéra de Paris, San Francisco Opera i Wiener Staatsoper. Inscenizacja miała swoją barcelońską premierę 12 lat temu z udziałem m.in. Roberta Alagni.
Od ogłoszenia repertuarowych planów, przez spektakle „Adriany Lecouvreur” przeszło obsadowe tornado. W przedstawieniach wystąpić mieli m.in. Jonas Kaufmann, Eleonora Buratto, Anita Rachvelishvili i Sonya Yoncheva. Aleksandra Kurzak i Roberto Alagna dołączyli po rezygnacji Kaufmanna i Buratto w grudniu ubiegłego roku, a pod koniec maja okazało się, że partii Adriany nie zaśpiewa również Yoncheva i przypadające na nią wcześniej terminy zostały rozdysponowane pomiędzy Aleksandrę Kurzak i Valerię Sepe.
Spektakle z udziałem Aleksandry Kurzak zaplanowane są na 16, 17, 19 i 20 czerwca. Orkiestrę poprowadzi Patrick Summers.
Polska sopranistka ma przed sobą pracowite lato. Po występach w Barcelonie ponownie wcielać się będzie w rolę Madamy Butterfly w operze Pucciniego w Teatro Real w Madrycie, a w drugiej połowie lipca zaśpiewa w „Tosce” Pucciniego na festiwalu Chorégies d’Orange oraz w „Carmen” Bizeta na festiwalu Arena di Verona.
Kolejny ważny debiut artystki to rola Fedory w operze Umberta Giordana w Grand Théâtre de Genève (grudzień 2024).