27 lipca na monumentalnej scenie Arena di Verona Aleksandra Kurzak po raz pierwszy zmierzy się z wymagającą partią Aidy. W roli Radamèsa partnerować jej będzie Roberto Alagna, a jako Amneris wystąpi Agnieszka Rehlis, która w tym sezonie zaplanowana jest w tej roli aż dziesięciokrotnie – między 20 czerwca a 24 sierpnia.
Kurzak pojawiła się już w tym roku na scenie werońskiego amfiteatru – jako Micaela w „Carmen” Bizeta. Kilka dni temu, wspólnie z Alagną, wystąpiła również w „Tosce” podczas Puccini Festival w Torre del Lago. W ostatnich sezonach artystka regularnie prezentuje się na prestiżowych scenach Europy i Stanów Zjednoczonych, koncentrując się na repertuarze pucciniowskim. Role Toski i Cio-Cio-San należą dziś do jej najczęściej wykonywanych, choć nie rezygnuje z poszerzania repertuaru. W 2024 roku po raz pierwszy wcieliła się w tytułowe postaci w „Adrianie Lecouvreur” (Gran Teatre del Liceu w Barcelonie) i „Fedorze” (Grand Théâtre de Genève).
W nadchodzącym sezonie powróci do roli Mimi w „Cyganerii”, której nie wykonywała od 2016 roku. Zaplanowane są występy w Warszawie, Berlinie i nowojorskiej Metropolitan Opera. Do partii Aidy Kurzak wróci w listopadzie — w ramach wznowienia produkcji Opery Krakowskiej z lutego tego roku.
Do grona polskich artystów zaproszonych po raz kolejny na scenę Arena di Verona dołącza Piotr Beczała. Znakomity tenor zadebiutował tam w 2023 roku, wykonując partię księcia w „Rigolettcie”. Niestety, spektakl został przerwany około 20 minut po rozpoczęciu z powodu ulewnego deszczu. W tym samym sezonie Beczała wystąpił jeszcze jako Don José w „Carmen”, a w kolejnym roku wcielił się w rolę Radamesa w „Aidzie”. W tym sezonie powraca na jeden wieczór do Werony – ponownie jako Don José (14 sierpnia). Partie Carmen zaśpiewa Aigul Akhmetshina, z którą tenor stworzył niezapomniany duet podczas występów w Metropolitan Opera oraz Royal Ballet & Opera (d. Royal Opera House) w Londynie.
