W barokowym niebie, czyli inauguracja IV Festiwalu Oper Barokowych

1

IV Festiwal Oper Barokowych Dramma per Musica zainaugurował w piątek koncert galowy, w trakcie którego zaprezentowano najpiękniejsze arie i duety barokowe. Koncert zorganizowano w najbardziej reprezentacyjnej sali Zamku Królewskiego w Warszawie, w której za czasów Stanisława Augusta odbywały się uczty, bale, występy muzyczne i teatralne. Zabytkowe wnętrze wypełnione złotymi kolumnami z korynckimi głowicami, piękne rzeźby oraz plafon Marcella Bacciarellego stanowiły wystawne tło dla niesamowitej dawki muzycznych uniesień, jaką przygotowali organizatorzy festiwalu.

Koncert inauguracyjny IV Festiwalu Oper Barokowych, fot. Dariusz Senkowski

Orkiestra Royal Baroque Ensemble pod dyrekcją Lilianny Stawarz rozpoczęła wieczór od przypomnienia fragmentu zeszłorocznej festiwalowej premiery, czyli „Farnace” Vivaldiego. Słuchając rozpoczynającej tę operę Sinfonii przed oczami miałam wrześniowy wieczór ubiegłego roku, gdy wypełniona po brzegi widownia Teatru Stanisławowskiego w Łazienkach rzęsiście nagradzała wykonawców oklaskami. Nie inaczej było wczoraj, a pojawienie się solistów jedynie podgrzało atmosferę wśród publiczności. Olga Pasiecznik, Anna Radziejewska, Kacper Szelążek i Artur Janda to nazwiska, których melomanom przedstawiać nie trzeba. Wszyscy artyści w znakomitej formie wokalnej pokazali ogromną wrażliwość i muzykalność oraz wysmakowaną interpretację barokowych przebojów. Olga Pasiecznik zaśpiewała w duecie z Anną Radziejewską duet z „Rodelindy” Haendla i „Bramo aver mille vite” z opery „Ariodante” tego samego autorstwa, w której to arii towarzyszył jej Kacper Szelążek. Repertuar haendlowski zabrzmiał w trakcie koncertu również w wykonaniu Artura Jandy, który wcielił się w rolę maga Zoroastra z „Orlanda”, z kolei Olga Pasiecznik krystalicznie czystym głosem wykonała arię Cleopatry z opery „Giulio Cesare” oraz Ginevry z „Ariodante”.

Koncert inauguracyjny IV Festiwalu Oper Barokowych, fot. Dariusz Senkowski

Spośród oper Vivaldiego najlepiej zabrzmiały fragmenty „Orlando furioso” w brawurowym występie Kacpra Szelążka oraz „Griseldy” w niebiańskiej interpretacji Anny Radziejewskiej. Ciekawym akcentem było dołączenie do programu arii „What power art thou” z „Króla Artura” Purcella, w której mogliśmy zobaczyć Artura Jandę z humorem i fantazją występującego jako Duch Zimna.

Koncert inauguracyjny IV Festiwalu Oper Barokowych, fot. Dariusz Senkowski

Na zakończenie przepysznej muzycznej uczty soliści zaserwowali finałowy chór z „Siroe” Haendla. Wysoki poziom rozpoczęcia festiwalu stanowi obietnicę kolejnych zdarzeń, wśród których najbardziej smakowita wydaje się być premiera „Alciny” Haendla, na którą czekam z wielką niecierpliwością!

Koncert inauguracyjny IV Festiwalu Oper Barokowych, fot. Dariusz Senkowski

O autorze