Nowy sezon w Metropolitan Opera pełen polskich nazwisk

4

Najbardziej liczący się na świecie teatr operowy – słynna nowojorska Metropolitan Opera ogłosiła dziś repertuar na kolejny sezon 2018/2019. Publiczność może wybierać wśród 29 różnych oper, w tym również tych rzadziej wystawianych.

Otwarcie sezonu w dniu 24 września to premiera nowej produkcji „Samsona i Dalili” Saint-Saënsa – w rolach głównych wystąpią Elina Garanca i Roberto Alagna. Warto podkreślić, że w trakcie marcowych spektakli partię Abimélecha zaśpiewa Tomasz Konieczny.

Elīna Garanča i Roberto Alagna w operze „Samson i Dalila”, fot. Vincent Peters / Metropolitan Opera

To nie jedyna możliwość zobaczenia Koniecznego w Met – słynny polski bas-baryton, doskonale znany melomanom w Europie, debiutuje w Nowym Jorku niezwykle spektakularnie, bowiem dodatkowo pojawi się w trzech z czterech części cyklu „Pierścień Nibelunga” Wagnera – jako Alberich w „Złocie Renu”, „Zygfrydzie” i „Zmierzchu Bogów”.

Tomasz Konieczny w „Złocie Renu”, fot. Michael Pöhn / Wiener Staatsoper

Aleksandra Kurzak po raz pierwszy wystąpi w spektaklu, który będzie transmitowany do kin na całym świecie – uwielbiana przez publiczność sopranistka, która w tym sezonie podbiła nowojorską scenę rolą Neddy w „Pajacach” Leoncavalla, zaśpiewa partię Micaëli w „Carmen” Bizeta. Partnerować jej będzie Roberto Alagna, u którego boku debiutowała w tej roli w zeszłym roku w Paryżu.

Aleksandra Kurzak i Roberto Alagna w „Carmen”, fot. Vincent Pontet / Opéra national de Paris

Piotr Beczała i Anna Netrebko to zgrany operowy duet, który wielokrotnie można było podziwiać na światowych scenach. W nadchodzącym sezonie para artystów wystąpi razem w nowej produkcji „Adriany Lecouvreur” Cilèi, czyli w operze, w której występowali już wspólnie ostatniej jesieni w Wiedniu. Premiera zaplanowana jest w sylwestrową noc, a przedstawienie również znalazło się w programie transmisji kinowych.

Piotr Beczała i Anna Netrebko w operze „Adriana Lecouvreur”, fot. Michael Pöhn / Wiener Staatsoper

Trudno wyobrazić sobie sezon w Met bez udziału Mariusza Kwietnia. Znany baryton po raz kolejny wcieli się w rolę Zurgi we wznowieniu nominowanych do tegorocznych nagród Grammy w kategorii „Best Opera Recording” „Poławiaczach pereł” Bizeta. Tym razem na scenie towarzyszyć mu będą Pretty Yende/Amanda Woodbury (Leïla) oraz Javier Camarena (Nadir).

Matthew Polenzani, Mariusz Kwiecień i Diana Damrau w “Poławiaczach pereł” Bizeta, fot. Ken Howard / Metropolitan Opera

5 i 10 kwietnia partię Giorgio Germonta w „Traviacie” Verdiego zaśpiewa Artur Ruciński. To kolejny znakomity polski śpiewak, którego kariera w ostatnich sezonach nabrała niesamowitego tempa. W Metropolitan Opera zadebiutował na początku 2016 roku rolą Sharplessa w „Madamie Butterfly”, a w jego planach jest udział w następnych produkcjach w kolejnych sezonach.

Artur Ruciński i Joyce El-Khoury w operze „Traviata” fot. Tristam Kenton / Royal Opera House

Znaczącym polskim akcentem jest również ponowne wystawienie dyptyku „Jolanta” / „Zamek Sinobrodego” w reżyserii Mariusza Trelińskiego. Przedstawienie miało premierę na początku stycznia 2015 roku i było tak dużym sukcesem, że dyrektorowi artystycznemu Teatru Wielkiego – Opery Narodowej powierzono realizację „Tristana i Izoldy” Wagnera, który to spektakl otwierał w Nowym Jorku sezon 2016/2017.

Piotr Beczała i Anna Netrebko w „Jolancie” Czajkowskiego, fot. Marty Sohl / Metropolitan Opera

O autorze